Trasa objazdowa na remont linii E-20 niegotowa do połowy sierpnia
- Napisał Krzysztof Rytel
- 1 komentarz
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę

Kiedy w czerwcu na linię Mogilno - Gniezno - Poznań zostaną skierowane pociągi z trasy Warszawa - Poznań, w związku z jej modernizacją, na trasie tej będą trwały uciążliwe remonty.
Uups. Chyba na kolei znowu coś nie poszło nie tak.
9 czerwca ma zostać zamknięta międzynarodowa trasa kolejowa E-20 na odcinku pomiędzy Koninem i Swarzędzem na dwuletnią modernizację. Pociągi dalekobieżne zostaną skierowane trasą objazdową przez Mogilno i Gniezno. Jednak wszystko wskazuje na to, że linia ta będzie w tym czasie rozgrzebana w najlepsze. Toczyć się na niej będzie remont związany z... przygotowaniem jej do prowadzenia objazdu.
Przetarg na prace remontowe na linii objazdowej ogłoszono dopiero 4 stycznia 2017 r., a oferty przyjmowano do 14 lutego. Dzisiaj (3 marca) ukazało się zawiadomienie o wyborze najkorzystniejszej oferty. Wygrała oferta firmy Trakcja PRKiL SA z kwotą 33,4 mln zł brutto. Problem w tym, że w ofercie tej termin realizacji został zaproponowany na 151 dni (tak samo zresztą jak we wszystkich innych ofertach, bo krótszego czasu PKP PLK nie dopuszczała - o fikcyjnych kryteriach pozacenowych w przetargach PKP PLK piszemy tutaj, a o szkodliwości minimów w tych kryteriach tutaj). Jeśli nawet rozstrzygnięcia spółki żaden z konkurentów nie będzie skarżył i umowę uda się podpisać w połowie marca, to jak łatwo policzyć remont trasy objazdowej zakończy się w połowie sierpnia.
Tymczasem od 9 czerwca pociągi będą kierowane na trasę objazdową. PKP PLK już przygotowuje rozkłady jazdy i odrzuca zamówienia tras pociągów dotychczasową linią po tym terminie. Wygląda na to, że w chwili, gdy na linię objazdową zostaną skierowane dodatkowe pociągi (z E-20) ta będzie rozgrzebana w najlepsze. Prawdopodobnie ruch będzie odbywał się ma wielu odcinkach po jednym torze. Oznacza to znaczne zmniejszenie przepustowości oraz wydłużenie czasu jazdy pociągów, z uwagi na postoje związane z oczekiwaniem na zwolnienie odcinków jednotorowych przez pociągi jadące z przeciwnej strony.
W takich warunkach mają podróżować także pasażerowie międzynarodowych pociągów Moskwa - Berlin, Moskwa - Paryż, czy Berlin-Warszawa Ekspress, których czas jazdy nawet bez uwzględnienia tych trudności ma zostać wydłużony o ok. godzinę w stosunku do obecnego.
Dwa tygodnie temu zapytaliśmy rzecznika PKP PLK jak spółka zamierza rozwiązać ten problem. Niestety do dziś nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. O tym, że PKP PLK sama nie wie, ile minut skrócenia czasu jazdy przyniesie kolejna modernizacja na linii E-20 pisaliśmy tutaj.
Artykuły powiązane
Najnowsze od Krzysztof Rytel
1 komentarz
-
Co to jest za firma "Trakcja PRKiL", czyli Trakcja Przedsiębiorstwo Robót Kolejowych i L - jakich? Podpowiadam - Inżynieryjnych, a właściwy skrót tej firmy to "Trakcja PRKiI".